Ulubieńcy stycznia 2019

Waterproof Sun Gel Spf 50+ Skin79
Ochronny krem przeznaczony do każdego rodzaju skóry. Posiada lekką oraz niebarwiącą konsystencję. Idealny do cery tłustej, która nadmiernie wydziela sebum. Po nałożeniu na skórę produkt świetnie się wtapia pozostawiając matowe wykończenie na czym mi bardzo zależało. Bardzo dobrze sprawdza się pod makijażem. Dzięki swej lekkiej żelowej konsystencji w ogóle nie zatyka porów oraz nie podrażnia. Ze względu na wysoką ochronę chroni doskonale przed szkodliwym promieniowaniem UV (idealny na lato i nie tylko).

  
Podkład Fit me Maybelline
Jest to mój absolutny nowy ulubieniec wśród podkładów. Produkt przeznaczony dla cery normalnej oraz tłustej, którego zadaniem jest ujednolicenie, zmatowienie skóry. Na początku miałam mieszane uczucia biorąc pod uwagę, iż jest tanim drogeryjnym kosmetykiem ale już po pierwszym użyciu pozytywnie mnie zaskoczył. Jak zapewnia producent pory stają się mniej widoczne i faktycznie coś w tym jest a do tego bardzo dobrze współgra ze skórą przy czym nie zapycha. Krycie na średnim poziomie, które można sobie kontrolować. Nie odczuwam efektu ciężkości. Bardzo fajny kosmetyk na co dzień.

Embroyossie Lait Creme Concentre
Kultowy krem odżywczo-nawilżający, który jest ulubieńcem wśród celebrytów. W swoim składzie zawiera wosk pszczeli, proteiny soi oraz aloe vera. U mnie stał się kolejnym produktem niezbędnym w swojej codziennej pielęgnacji. Skóra jest nawilżona oraz niezwykle miękka. Dzięki swej lekkości nie zatyka porów. Bardzo dobrze sprawdzi się w przypadku skóry odwodnionej i wrażliwej. Może mieć również zastosowanie jako maseczka bądź produkt do demakijażu.

Pomadka Golden Rose Vision Lipstick 126
Kolejna bardzo dobra pomadka z firmy Golden Rose. Jak do tej pory nigdy mnie żadna nie zawiodła. Tym razem pokusiłam się o pomadkę o wykończeniu z połyskiem. Bardzo komfortowa na ustach o delikatnej konsystencji. Kolor w odcieniu delikatnego beżu. Produkt oczywiście pozbawiony parabenów.

Balsam Lip Balm Sunew Gold
Waniliowy balsam do ust. Już od pierwszego użycia nie rozstaję się z tym balsamem. Produkt niesamowicie nawilża, wygładza oraz zmiękcza. Duży plus za efektowne opakowanie w formie ,,twist-off". Regularne stosowanie z pewnością przywraca nawilżenie. Po nałożeniu pozostawia tylko lekki połysk. Dostępny jeszcze w wersji zapachowej kokosa (Silver), którego też muszę wypróbować.

Lovely Nude Eye Pencil
Cielista kredka do oczu po którą często sięgam stosując na linię wodną. Dosyć długo utrzymuje się na powiece nie rozmazując. A pomyśleć, że jako nastolatka stosowałam tylko i wyłącznie czarną :D cóż ...:)